Ile zarobili radni z gminy Świekatowo? Przeglądamy oświadczenia majątkowe

Tym razem przyjrzeliśmy się oświadczeniom majątkowym radnych gminy Świekatowo. Dochody roczne podawane są w kwotach brutto. Miesięczną pensję uzyskaliśmy dzieląc podaną kwotę przez 12 i przeliczając na stawkę netto w kalkulatorze wynagrodzeń

Większość radnych w gminie Świekatowo prowadzi gospodarstwa rolne tak jak Grzegorz Drewczyński wraz z żoną. Radny na działce o pow. 22,6 ha prowadzi produkcję roślinną, imo, że wśród zabudowań znajduje się chlewnia. Gospodarstwo przyniosło mu w ubiegłym roku dochód w wysokości 44 tys. zł,  ponadto rolnik z dopłat uzyskał 33, 8 tys. zł. 

Wspólnie z żoną ma 32,5 tys. zł oszczędności. Mieszkają w domu o powierzchni 83,6 m kw usytuowanym na 9-hektarowej działce. Na kolejnej, mniejszej działce rolnik ma też budynek inwentarsko-składowy o pow. 288 m kw. (wart 124 tys. zł)

Źródeł dochodów w rodzinie Drewczyńskich jest więcej. Za pełnienie funkcji członka Rady Nadzorczej w BS w Świeciu pan Grzegorz odebrał w minionym roku 4,8 tys. zł, z diety radnego 5,3 tys. zł, a za pracę w komisji wyborczej dodatkowe 700 zł. Dodatkowo ze sprzedaży działki osiągnął wraz z żoną dodatkowy dochód w wysokości 23,5 tys. zł. 

Rolnik nie wykazuje samochodu wartego powyżej 10 tys. zł, ale ma ciągnik Ursus z 1997 roku. Małżeństwo spłaca kredyt na rozbudowę domu w wysokości 70 tys. zł. 

Agata Duks mieszka w Stążkach. Również prowadzi gospodarstwo rolne. Wspólnie z mężem zaoszczędziła 32 tys. zł. Mają dom o pow. 180 m kw, wart 450 tys. zł. Ich gospodarstwo rolne ma powierzchnię 23 ha. Mimo, że przychód wynosił 94 tys. zł to wydatki były duże i zarobili na nim tylko 35 tys. zł w ubiegłym roku. Kobieta odbiera dietę radnej (5,3 tys. zł rocznie) oraz sołtysa (4,23 tys. zł). Wspólnie z mężem jeżdżą samochodem marki hyundai terracan z 2005 roku. Oprócz tego mają inne sprzęty niezbędne do prowadzenia gospodarstwa: ciągnik, kombajn zbożowy, rozrzutnik, bronę talerzową. Spłacają kredyt zaciągnięty na wznowienie produkcji po szkodach wyrządzonych w uprawach. Pozostało im do spłaty 33 tys. zł.

Andrzej Iwicki również prowadzi gospodarstwo rolne. Nie ma oszczędności. Ma dom o pow. 230 m kw, wart 76 tys. zł. Zajmuje się produkcją roślinno-zwierzęcą, która w ubiegłym roku przyniosła mu niespełna 32 tys. zł dochodu. Z dopłat bezpośrednich wpłynęło na jego konto 47,6 tys. zł. Dodatkowo pełni funkcje sołtysa i radnego z czego ma około 10 tys. zł dochodu rocznie. Razem z żoną dzieli chevroletta captivie z 2009 roku. Maszyny rolnicze tj. agregat uprawowy, kombajn Bizon, ciągnik, ładowarka teleskopowa, prasa rolująca, agregat talerzowy i rozrzutnik obornika to już jego własność. Sam spłaca też kredyty zaciągnięte na zakup maszyn rolniczych, mieszkaniowy i na działalność rolniczą - łącznie  202,5 tys. zł. 

Łukasz Łaski to rolnik z Tuszyn. Z żoną zaoszczędził 200  tys. zł. Mieszka z rodziną w domu o pow. 85 m kw. Jego gospodarstwo oparte na produkcji roślinnej i zwierzęcej liczy 27 ha. Ma dwie chlewnie, garaż i wiatę na maszyny. Udało mu się wygenerować dochód w wysokości 51 tys. zł.  Dodatkowo na konto gospodarzy wpłynęło 29 tys. zł dopłat bezpośrednich. Dodatkowy dochód stanowi dla Łukasza Łaskiego dieta radnego. Ma ciągnik, kombajn i agregat uprawowy, ale nie wykazuje samochodu powyżej 10 tys. zł. Wspólnie z żoną spłacają kredyt na zakup ziemi. Do spłaty zostało im 261 tys. zł. 

Jan Łytkowski prowadzi gospodarstwo w miejscowości Lubania Lipiny. Z małżonką mają oszczędności rzędu 200 tys. zł Prowadzą gospodarstwo mieszane. Mają 16 ha ziemi, chlewnię, stodołę i garaż. Gospodarstwo przyniosło im 17 tys. zł dochodu. Dodatkowo uzyskali 24,6 tys. zł dopłat bezpośrednich. Radny pobierał też rentę w ubiegłym roku, która wyniosła 7 tys. zł. Poza tym dodatkowy dochód stanowi dieta radnego w wysokości 6 tys. zł rocznie. Gospodarz zasiada też w komisji rewizyjnej Gminnej Spółki Wodnej w Świekatowie, a z tego tytułu zarobił zaledwie 60 zł. Małżeństwo jeździ 11-letnią toyotą. W gospodarstwie wykorzystuje takie maszyny rolnicze jak kombajn zbożowy, prasa, ciągnik, ładowarka. Nie ma długów. 

Ewelina Ledzińska razem z mężem postawiła na agroturystykę. Mają dom o pow. 120 m kw oraz niemal 8-hektarowe gospodarstwo na którym postanowili otworzyć agroturystykę. Mają na działce dwa domy oraz stajnię. Biznes przyniósł im 6 tys. zł dochodu w minionym roku, dodatkowo z ARiMR dostali 13,5 tys. zł dopłat. Małżonkowie są też właścicielami piekarni i sklepu oraz budynku gastronomii z działką. Wszystko o wartości 1,2 mln zł. Jako przewodnicząca Rady Gminy Świekatowo kobieta odbiera 15,6 tys. zł diety w roku. Małżonkowie jeźdżą volvo xc 60 z 2013 roku oraz volkswagenem transporterem z 2006 roku. Spłacają pięć kredytów zaciągniętych na poczet działalności gospodarczej i rolniczej, w tym agrokredyt i kredyt klęskowy. Łącznie do spłaty państwu Ledzińskim zostało 119 tys. zł. Mają oszczędności w wysokości 68,8 tys. zł.

Krzysztof Kujawa z Zalesia Królewskiego pracuje na Poczcie Polskiej. Wspólnie z żoną odłożyli na koncie 60 tys. zł. Mają dom o pow. 146 m kw oraz gospodarstwo rolne o pow. 12 ha, a w nim stodołę, chlewnie i garaż. Gospodarstwo przyniosło małżeństwu 16 tys. zł przychodu, a z ARiMR odebrali 28,8 tys. zł dopłat bezpośrednich. Z umowy o pracę, za pełnienie funkcji kierownika węzła ekspedycyjno-rozdzielczym w Lisim Ogonie, radny otrzymuje miesięcznie 4,5 tys. zł. Wśród dochodów jest również dieta radnego - 5,9 tys. zł rocznie. Wspólnie z żoną jeździ fordem c-max z 2003 r oraz fordem kuga z 2013 r.  W gospodarstwie używają dwóch ciągników rolniczych. Nie mają długów. 

Danuta Bączkowska ze Świekatowa jest emerytką. Mieszka w niemal 100 metrowym domu o wartości 300 tys. zł oraz ma hektarowe gospodarstwo rolne, z którego plony wykorzystuje na własne potrzeby, bo nie wykazuje dochodów. Żyje z renty w wysokości 1,3 tys. zł miesięcznie. Nie wykazuje samochodu, ani innych pojazdów wartych więcej niż 10 tys. zł. Nie ma też zobowiązań. 

Janusz Brzeziński jest elektromonterem automatyki i zabezpieczeń w firmie Enea Operator. Nie ma własnego domu, ani mieszkania. Odłożył 1 tys. zł. Zainwestował w akcję Enei, jednak nie przyniosły mu one zysku w minionym roku. Radny prowadzi też własną firmę zajmującą się prowadzeniem imprez okolicznościowych. Jednak w podczas ubiegłorocznego lockdownu odnotował straty w wysokości 4,3 tys. zł. Z umowy o pracę miesięcznie dostaje 5034 zł „na rękę”. Dodatkowy dochód stanowiła w 2020 roku dieta radnego w wysokości 5190 zł brutto. 

Zbigniew Chaciński jest emerytem. Mieszka w dzierżawionym lokalu. Odbiera emeryturę w wysokości 2,6 tys. zł miesięcznie. Jako radny zarobił w 2020 roku 5330 zł. Majątek dzieli z żoną, z którą wspólnie spłacają dwa kredyty zaciągnięte na spłatę poprzednich zadłużeń. Obecnie pozostało im do spłaty 115 tys. zł. 

Danuta Megger jest nauczycielem w Szkole Podstawowej w Świekatowie. Odłożyła „na czarną godzinę” 35 tys. zł . Jest współwłaścicielką domu, mieszkania i gospodarstwa rolnego o pow. 2,5 ha, które nie przyniosło jej dochodu. Oprócz tych nieruchomości Danuta Megger jest też współwłaścicielką niewielkiej działki rolnej o pow. 0,5 ha. 

Miesięcznie jako nauczyciel odbiera pensję w wysokości 4,7 tys. zł, dorabia na zlecenie i umowy o dzieło, z których w 2020 roku uzyskała 2,2 tys. zł. Dodatkowy dochód w budżecie radnej stanowi renta rodzinna (1,3 tys zł) miesięcznie oraz z wynajmu mieszkania (1,1 tys. zł miesięcznie). Dieta radnej to 5,8 tys. zł rocznie. Kobieta nie wykazuje samochodu, ale spłaca kredyt zaciągnięty we frankach szwajcarskich na zakup mieszkania. Pozostało do spłaty 40,6 tys. zł. 

Władysław Rusnak to emeryt ze Świekatowa. Nie ma oszczędności, mieszkania, ani domu, ale może spać spokojnie, bo nie ma zobowiązań. Radny dostaje emeryturę w wysokości 2 tys. zł, a dodatkowy zastrzyk gotówki stanowi dla niego dieta radnego. Podobnie jak u innych rocznie to 5,3 tys. zł.

Jakub Rybarczyk również nie ma domu, mieszkania. Za to ma spore oszczędności w wysokości 170 tys. zł. Ze swojej pracy jako kierowca w PBM Arka Świecie uzyskuje miesięcznie 2332 zł pensji na czysto. Nie wykazuje samochodu wartego więcej niż 10 tys. zł., ale nie ma też zadłużeń. Jako radny zarobił dodatkowe 5,1 tys. zł w ubiegłym roku. 

Jolanta Stec wspólnie z mężem odłożyła 50 tys. zł. Zaskakująco mało wart jest ich dom o pow. 160 m kw., bo radna oszacowała go na 18 tys. zł. Mają również dwie inne działki o wart 50 tys. zł. 

Średnio miesięcznie radna odbierała 1,7 tys. zł pensji oraz 1,36 tys. zł renty chorobowej oraz rocznie niemal 6 tys. zł diety radnej. Wspólnie z mężem jeżdżą 10-letnią skodą fabią oraz pięć lat starszym suzuki jimny. Małżeństwo może spać spokojnie, bo nie ma długów. 

Wojciech Żygadło z miejscowości Małe Łąkie jest frezerem CNC. Wspólnie z żoną mieszkają w domu stojącym na działce o pow. niemal 3 tys. mkw oraz są współwłaścicielami mieszkania. Radny zarabia miesięcznie 5989 zł „na rękę”. Wspólnie z żoną jeżdżą dwuletnim volkswagenem tiguan wartym 100 tys. zł, na który zaciągnęli kredyt. Pozostało im do spłaty 45 tys. zł. Odłożyli na koncie oszczędnościowym 20 tys. zł, a na koncie ROR 10 tys. zł.