Reklama

Gale finałowe Stalex Ligi to sport plus rozrywka. Zobacz kto występował na nich w poprzednich latach [ZDJĘCIA]

Gale finałowe Stalex Ligi w Świeciu łączą ze sobą sport i rozrywkę, dzięki czemu przyciągają na trybuny świeckiej hali całe rodziny

Od drugiej edycji rozgrywki halówki w Świeciu kończone są z pompą. Organizowane są gale finałowe, podczas których sport łączy się ze światem artystycznym. Zarząd Stalex Ligi stara się, by dwa ostatnie kluczowe mecze o medale danego sezonu miały specjalną otoczkę. W związku z tym zaprasza gości specjalnych znanych z małego ekranu, piłkarskich boisk czy YouTube.

- Zaczynaliśmy skromnie od występów Adrianny Olędzkiej i cheerleaderek Polpaku, ale później z roku na rok podnosiliśmy sobie poprzeczkę i doszliśmy już do takiego etapu, że coraz trudniej jest nam zaskoczyć fanów naszej ligi – nie ukrywa Tomasz Keller, prezes Vistula Park Sp. z o.o. - Trzeba pamiętać, że budżet mamy ograniczony, w granicach 20-25 tys. zł. Gale trwają trzy-cztery godziny, więc musimy jakoś wypełnić ten czas między meczami.

Lista gwiazd, które odwiedziły Świecie dzięki Stalex Lidze jest bardzo długa. Ułatwieniem dla organizatorów bez wątpienia był program „Mam talent”. Z niego do nas trafili – m.in. Krystian Herba, Grupa UDS, Delfina & Bartek, bracia Kłeczek, Magdalena Sztencel. Gale to też muzyka. Świecianie na żywo mogli usłyszeć Ewelinę Pobłocką, Mirosława Elimera (Freddie Mercury), Letni Chamski Podryw, Krzysztofa K.A.S.A. Kasowskiego, Michała Milowicza czy naszego lokalnego wokalistę Tobiasza Staniszewskiego. Atrakcją finałowych imprez świeckiej halówki są również występy taneczne kobiet, które szczególnie interesują i cieszą męską część publiczności. Najpierw przez dwa lata tańczyły cheerleaderki Polpaku. Później przyjeżdżały tancerki związane z innymi koszykarskimi klubami - Cheerleaders Maxi Energa Słupsk, Flex Sopot (dwukrotnie), Cheerleaders Gdynia, Cheerleaders Twarde Pierniki z Torunia. Poza tym był zespół damsko-męski Samba Art, a rok temu zaprezentowały się tancerki latino solo z Milhausen Dance Center, wśród których były także świecianki.

Gale finałowe przyciągają do Świecia także znanych ludzi ze środowiska piłkarskiego. Byli u nas selekcjonerzy reprezentacji Polski Andrzej Strejlau i Jerzy Engel oraz byli kadrowicze Piotr Świerczewski, Maciej Szczęsny, Tomasz Frankowski. Nie zabrakło też znanych dziennikarzy z TVP, tj. Dariusza Szpakowskiego, Macieja Iwańskiego, Jacka Kurowskiego czy Huberta Malinowskiego. Dwa lata temu przyjechała zagrać mecz też Reprezentacja Artystów Polskich, wśród których byli znani polscy aktorzy. Była okazja zdobyć autografy Rafała Mroczka, Przemysława Cypryańskiego czy Jarosława Jakimowicza.

Oczywiście ograniczenia budżetowe sprawiają, że na Stalex Lidze raczej nie usłyszymy Zenka Martyniuka, Beaty Kozidrak, Dody czy nie posłuchamy komentarza Mateusza Borka. Warto w tym miejscu zdradzić kulisy zapraszania gości.

- Na przełomie stycznia i lutego robimy z zarządem „burzę mózgów” - mówi Tomasz Keller. - Robimy listę kandydatów i wysyłamy do nich lub ich agentów zapytania. Gwiazdy topowe trzeba zapraszać jeszcze w starym roku, bo mają one napięty terminarz. Dotychczas najdroższy był Dariusz Szpakowski, ale usłyszeć jego komentarz podczas gali Stalex Ligi było naszym wielkim marzeniem. Dużo kosztowały także cheerleaderki Flex Sopot, które są najlepszą formacją w kraju. Tańczą na największych imprezach sportowych w Polsce.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do