Za nami 10. kolejka piłkarskiej IV ligi. Słabo radzący sobie w tym sezonie Start Pruszcz zmierzył się z Victorią Czernikowo
Start Pruszcz nie wszedł dobrze w sezon. Zespół z powiatu świeckiego jest w strefie spadkowej.
Start w ostatnim meczu zmierzył się w Łochowie jako gospodarz (stadion w Pruszczu jest w remoncie) z Victorią Czernikowo. Przed tym meczem Czernikowo miało na koncie 12 punktów, dlatego oba zespoły były zmobilizowane, aby zgarnąć komplet punktów.
W pierwszej połowie kibice bramek nie zobaczyli. Wynik spotkania w 55. minucie otworzył zawodnik Startu Hubert Zadrożny. Victoria odpowiedziała golem z rzutu karnego dwie minuty później. W doliczonym czasie gry Czernikowo wyszło na prowadzenie. Na szczęście ku radości kibiców Startu tuż przed końcowym gwizdkiem bramkę z rzutu karnego na 2:2 zdobył Michał Igliński.
W ligowej tabeli prowadzi Chemik Bydgoszcz, który ma 28 punktów. Start Pruszcz jest na przedostatnim 17. miejscu z czterema punktami na koncie (zero zwycięstw, cztery remisy, sześć porażek).
W następnej kolejce Start zmierzy się na wyjeździe z GLKS Dobrcz, który aktualnie jest na 14. pozycji. Pierwszy gwizdek sędziego 11 października o godz. 15.
fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie