
Do tej pory gmina Jeżewo miała jedną z najniższych stawek za odbiór odpadów. Od sierpnia cena wzrośnie do 22 zł, bo rozstrzygnięty został nowy przetarg
W ciągu ostatnich trzech lat mieszkańcy gminy Jeżewo płacili po 12 zł za odpady od mieszkańca miesięcznie. Stabilność cen gwarantował przetarg rozpisany na trzy lata. Teraz przyszedł jednak czas na rozpisanie nowego.
Chętnych firm nie było wiele. Swoją ofertę przedstawił jedynie Zakład Usług Komunalnych ze Świecia. - W dniu 28 maja otworzyliśmy przetarg. Z uwagi na bardzo korzystne dla mieszkańców rozstrzygnięcie poprzedniej 3-letniej umowy, postanowiliśmy i tym razem podjąć ryzyko 3-letniego kontraktu - mówi Maciej Rakowicz, wójt Jeżewa. - Od tego roku zmienił się sposób rozliczania za odpady. Do końca 2020 r. opłata była obliczana ryczałtowo za całość zadania z terenu gminy. Na dzień dzisiejszy rozliczamy wartość po ustalonych cenach od tony danego odpadu. Dochodzi więc do sytuacji, że jako gmina zaczynamy płacić realnie za ilość odebranych śmieci - dodaje.
Opłata za odpady wzrośnie o około 10 zł od mieszkańca. - Na podstawie wyliczeń szacujemy wzrost opłaty do wysokości 22 zł, która będzie obowiązywała od sierpnia tego roku. Jest to spory wzrost w stosunku do obecnej stawki, jednak pozwala zabezpieczyć kolejne trzy lata przed jego drastycznym dalszym podnoszeniem - komentuje Rakowicz.
Wójt zachęca do segregacji i przypomina, że mieszkańcy mają realną możliwość wpływania na cenę za odpady segregując je i kompostując te, które się nadają. - Chciałbym podkreślić, że mieszkańcy mają realną możliwość wpływania na cenę za odpady, gdyż zadanie musi się corocznie bilansować - ile wydamy na śmieci, tyle musimy od mieszkańców pobrać opłat - wyjaśnia Rakowicz. - Dochodzimy więc do sytuacji, kiedy każda wysegregowana szklana butelka, plastik czy papier zmniejsza kwotę, którą musimy zapłacić za te śmieci. Odbiór i utylizacja odpadów segregowanych kosztuje 30 proc. mniej niż odpadów zmieszanych. Niestety tonaż odpadów zmieszanych w ubiegłym roku wyniósł ok. 40 proc. całości. Bardzo duży udział mamy również we frakcji popiołów oraz bioodpadów. Za bioodpady płacimy prawie tyle samo co za tonę szkła, papieru czy plastiku. Zachętą będzie możliwość oświadczenia o rezygnacji z wywozu odpadów tego typu dla posiadaczy kompostowników - w takiej sytuacji, z takiej nieruchomości nie będą odbierane brązowe worki. Początkowo będzie to kwota 1zł od mieszkańca, jednak w miarę zwiększania się ilości takich osób będziemy weryfikowali możliwość zwiększenia tej ulgi - dodaje.
Obecnie obowiązujące zasady segregacji nie ulegną zmianie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kużwa odrazu 100 chcemy!
Laskowice gminą a murzynowo zaorać i zabronić odbudowy tej wiochy
Dobrze myślisz trzeba Ci polać.
Najgorszy wójt od 30 lat który robi tak drastyczne podwyżki woda podatek od nieruchomości a teraz śmieci.
To teraz łopatologicznie postaram wytłumaczyć - 5.358.512,08(kwota z przetargu) : 3 lata=1.786.170,69zl rocznie: 12 m-cy= 148 847,55 zl/MC : 6880 mieszkańców objętych odbiorem odpadów= 21,63zł/mc.
Co Ty chcesz chłopie od tego Wójta. Przecież śmieci nie zależą od wójta, tak jak z prądem. Z tego co widzę to najwięcej inwestycji jest teraz u nas, nie tak jak kiedyś.
Anonim
Stefku a jak już tak łopatologicznie tłumaczysz. Gmina rozlicza się na podstawie wyliczonej stawki za tonę odpadów. Jeśli moja 4-osobowa rodzina zostawia w pojemniku przed wywozem 1/2 objętości pojemnika na miesiąc to jak mam rozumieć opłatę? czy płacę podatek do gminy czy za sąsiada.? Bo 88 zł /m-c to chyba lekka przesada za pół pojemnika. No pozostaje jeszcze popiół z drewna który sypię na ogród.