Do klubów w Brzemionach i Ostrowitem wróciło życie. Frekwencja jest stuprocentowa

Gminna Biblioteka Publiczna w maju wznowiła działalność dwóch klubów młodzieżowych „Rozrusznik” w Brzemionach i Ostrowitem

- Dzieci z mniejszych miejscowości mają ograniczony dostęp do kultury i pozalekcyjnych zajęć, dzięki którym mogłyby rozwijać swoje pasje - mówi Iwona Cynarzewska. - Kluby młodzieżowe działające w Ostrowitem i Brzemionach pod wspólną nazwą „Rozrusznik” mają dać im taką szansę - dodaje. 

W klubach młodzież spotyka się i odrabia lekcje, a także ma okazję uczestniczyć w zajęciach specjalistycznych: fotograficznych, filmowych, sportowych, naukowo-techniczno-badawczych w formie warsztatów z Lego Mindstrom, a także kulinarnych. - Jak najwięcej zajęć staramy się przeprowadzać na dworze - mówi Iwona Cynarzewska. - Nawet najbliższe zajęcia kulinarne będą odbywały się na świeżym powietrzu. Oczywiście wszystko przebiega z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego, żeby nikt się nie zaraził, a dzieciaczków i ich rodzin niepotrzebnie nie narażać - dodaje. Do tej pory uczestnicy poznawali podstawy nordic walking, uczyli się budowy aparatu fotograficznego i robienia zdjęć, a na kulinarnych zajęciach tworzyli zdrowe naleśniki. Wiele emocji dostarczyły zajęcia z robotyki. Uczestnicy dowiedzieli się czym jest robot, czujniki, silnik, a następnie budowali konstrukcje robotów, które później stoczyły walkę. Jak podkreślają organizatorzy, każdy dzień w klubie wykorzystany był na maksimum, a wspólnie spędzony czas sprzyjał integracji i aktywności, bo kluby mają rozruszać i ciało i umysł.

- Pierwszy raz realizujemy tego typu projekt, gdzie były dość restrykcyjne kryteria  dotyczące rekrutacji uczestników - wyjaśnia Iwona Cynarzewska. - Trochę obawialiśmy się, że będziemy mieli problemy z naborem, jednak zgłosili się uczestnicy z rodzin wielodzietnych i z wielkim zaangażowaniem biorą udział w zajęciach. Frekwencję mamy stuprocentową na wszystkich zajęciach. Nawet na spotkaniach z psychologiem, które wydawać by się mogło będą tworzyły barierę. Okazuje się, że wszystkie spotkania można przeprowadzić ciekawie i w formie zabawy - komentuje. 

Kluby będą działały przez całe wakacje. W planach jest jeszcze integracyjny piknik oraz dwudniowa wycieczka do Torunia. - Ponieważ dużo później ruszyliśmy z klubami, a miały przerwę w kwietniu, kiedy zaostrzone zostały obostrzenia i na terenie naszej gminy było więcej zachorowań, planowane zakończenie projektu przewidziane jest na wrzesień - mówi Cynarzewska. - Mamy nadzieję, że kluby będą działały nadal i będą chętni do uczestnictwa w nich. Projekt pomógł nam stworzyć bazę niezbędną do ich prowadzenia, ponieważ uważam, że dostęp do kultury powinien mieć każdy - dodaje. Kluby w Brzemionach i Ostrowitem utworzono 1 marca w ramach projektu grantowego o wartości 52 tys. zł współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.