
Po zimowym morsowaniu grupa Diabelskie Pioruny wiosenny sezon biegowy rozpoczęli od rozgrzewki na dębowych szlakach. Po wysiłku był też czas na integrację przy ognisku
Stowarzyszenie biegowe Diabelskie Pioruny zostało zarejestrowane w lipcu 2019 roku, choć już wcześniej jego członkowie spotykali się, aby aktywnie spędzić czas. - Nazwa nawiązuje do diabelskiego kamienia, dziś znanego jako kamień św. Wojciecha, a piorun to symbolu elektrowni w Gródku - opowiada Wojciech Krześniak, prezes stowarzyszenia.
Dziś stowarzyszenie składa się z 14 członków. Pochodzą z Gródka, Drzycimia, Sierosławia oraz Świecia. Najstarszy członek - Stanisław Szarmach ma 69 lat, a najmłodszy Szymon Gubański 30 lat. W zarządzie oprócz prezesa zasiadają również Izabela Grzegorz i Mariusz Węsiora.
Mimo prywatnych obowiązków spotykają się dwa razy w tygodniu na wspólnych treningach biegowych. - Wiedzę jak ćwiczyć formę czerpiemy z różnych portali społecznościowych, a także wymieniamy się informacjami na różnych grupach biegowych - opowiada prezes Krześniak. - Wybieramy ścieżki leśne z różnymi pagórkami, gdzie można w naturalny sposób wzmocnić mięśnie nóg, bo wszyscy jesteśmy tego samego zdania, że nie sztuką jest "klepać asfalt" - dodaje. Biegowo zwiedzili m.in. Wąbrzeźno, Tczew, Westerplatte, Bydgoszczy czy Tucholę.
Mimo, że są amatorami to zdobywają miejsca na podium w kategoriach wiekowych i open. Jedna z członkiń Beata Zaborowska pod koniec ubiegłego roku wywalczyła tytuł V-ce Mistrzyni Polski w biegach Mastersów. Członkowie biegają nie tylko dla wyników i osiągnięć, ale również w celach charytatywnych.
- Początek nowego sezonu rozpoczęliśmy pieszym marszem czerwonym szlakiem liścia dębu w miejscowości Bedlenki - komentuje Krześniak. - Trasa bardzo ciekawa, choć wymagająca z kilkoma ciekawymi wzniesieniami. Polecamy bardzo ten 9-cio kilometrowy szlak zarówno biegaczom jak i fascynatom rowerów - zachęca.
Mamy już kolejne pomysły, aby w tym trudnym okresie pandemii zachęcać osoby do ruchu na świeżym powietrzu zachowując wszelkie wytyczne ograniczenia i bezpieczeństwo. Grupa jest otwarta na nowe twarze. - Zasilamy nasze szeregi osobami pozytywnie zakręconymi tak jak my, wesołymi i z miłością do biegania - mówi prezes.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie