Reklama

Dekoracje balonowe to współcześnie nieodzowny element każdej imprezy w regionie. Odpowiada za to głównie oferta i styl działania firmy HELove ze Świecia

27/12/2022 14:02

Pomysł podpatrzony w Łodzi i zaszczepiony w Świeciu przyjął się mimo pandemii i niestabilnej gospodarki. Ba! Nawet przyczynił się do powstania nowej mody wyrażania uczuć, celebracji świąt i okazywania codziennej radości… balonikiem

Balony w pandemii?
Po zbadaniu rynku, idea przywieziona przez Jagienkę i Konrada Muttke do rodzinnego Świecia musiała nieco poczekać z “odpaleniem”. Lockdown zamknął wszystko i ryzykowne było uruchomienie wtedy działalności, ale unijne dofinansowanie z programu “Wsparcie na starcie” miało swoje wymagania terminowe. W czerwcu 2020 r. otworzyli na zasadach franczyzy GoDan sklep przy Al. Jana Pawła II w Świeciu. – Obsługa klienta to jedno, a zależy nam na wysokim poziomie surowców do pracy, dlatego unikamy typowej „chińszczyzny” i dbamy o dobrą jakość produktów -mówi pani Jagienka. - Co prawda w Świeciu była wcześniej możliwość kupienia balonów z helem – ale nie tej jakości - dodaje.

I nastała moda na balony…
Ludzie po pandemii bardziej celebrowali spotkania, a przygotowując ich oprawę, pragnęli zaskakiwać gości formą. Ofertę dekoracyjną HELove stanowią balony w różnych kształtach i rozmiarach. Mogą być spersonalizowane (opatrzone imieniem, ksywką, hasłem lub logo), ozdobione nadrukiem, wypełnione mniejszymi balonikami, piórami, brokatem, confetti. Możliwe jest zrobienie balonowego bukietu, a dzięki różnej wielkości stelażom: girland, ścianek do zdjęć, szpalerów. Ciekawą propozycją jest też umieszczanie wewnątrz balonów prezentów, pieniędzy, zdrapek, biletów, voucherów i okolicznościowych życzeń. Balony często zastępują kwiaty – Ale współpracujemy też z kwiaciarniami, dlatego można zamówić np. zestaw Flowerbox + balon - mówią państwo Muttke. -Mylnie na początku zakładaliśmy, że to dzieci będą głównym adresatem oferty i przygotowaliśmy ją pod kinderbale. Zależało nam, żeby klient dostał u nas wszystko do zorganizowania imprezy: od zaproszeń, dekoracje na stół, balony, po gadżety do udekorowania sali. Jednak teraz, zdecydowana większość asortymentu trafia na „dorosłe” uroczystości. Mamy też bogatą ofertę dla firm, szkół i przedszkoli. Otwieramy się na każdą współpracę. Balony świetnie przyciągają uwagę. Otwarcie sklepu, jubileusz firmy, wydarzenia kulturalne czy sportowe, to idealne miejsce na balony- tłumaczą.

Dekoracje z internetu do realu
Z konieczności, ale też zgodnie z trendami, znaczna część reklamy i podstawowej informacji o balonowych cudach z Marianek przeniosła się do internetu. Póki nie pojawili się pierwsi zadowoleni polecający usługi HELove, był to podstawowy sposób pozyskiwania klientów. Popularne stały się też akcje okolicznościowych dostaw balonowych np. z okazji dnia dziadka i babci, dnia dziecka, walentynek. Pocztowe HELove (czyli dostawa balonów pod drzwi klienta) realizuje je non stop. Z czasem ograniczenia pandemiczne zelżały, a modne dekoracje, choćby zaakcentowane ledwie kilkoma balonami wypełnionymi helem chcieli mieć niemal wszyscy na swoich imprezach. - Stopniowo “wchodziliśmy” z naszymi dekoracjami do kolejnych domów, restauracyjnych sal w regionie, pałaców i domów weselnych, tam gdzie celebrowano wszelkie uroczystości - mówi pani Jagienka.

Jakość się broni
Organizacja imprez i przygotowywanie dekoracji jest już modne, no i pojawia się konkurencja. –Nie obawiamy się tego, a, przeciwnie, często nawiązujemy kontakt i współpracę - tłumaczy Jagienka Muttke. - Konkurencja mobilizuje. Robimy wszystko, by zadowoleni klienci do nas wracali i przybywali nowi. Dlatego szkolimy się, wymieniamy doświadczeniami z zaprzyjaźnionymi punktami w całej Polsce, inwestujemy w nowe rozwiązania i nieustannie podpatrujemy trendy, by zawsze być na bieżąco, móc doradzać i to działa, bo kalendarz na 2023 r. w dużej mierze wypełniają rezerwacje terminów (zwłaszcza w okresie komunijno – ślubnym) - dodaje.

Kryzys przygniata ale się nie dają
W punkcie HELove można zostawić od kilku do kilkuset złotych. Dzisiaj służy on jako wzorcownia i pracownia dostępna głównie w weekendy. Wszystkie konsultacje opierają się na spotkaniach, kontakcie telefonicznym i w internecie. Mimo, że podwyżki wszystkiego utrudniają codzienne życie, klienci nie rezygnują z balonowych akcentów podczas imprez. - Dekoracje stały się stałym punktem zadań organizacyjnych każdej uroczystości - tłumaczy pan Konrad. - Cały biznes przeżywa podwyżki. W ostatnim roku hel zdrożał o ok. 200 proc. Napełnianie nim wielkich form to dzisiaj absurdalny wydatek. Największe zużywają nawet ok. 1m3 helu. Ceny materiałów (balonów, piniat, akcesoriów), zależne od warunków importu teraz też podrożały o co najmniej 100% - kończy. Na rynku zaczęły dominować materiały słabsze jakościowo.- Za te kupione poza naszym sklepem niestety nie możemy odpowiadać i nie daję na nie gwarancji - wyjaśnia Jagienka. - Sama zachęcam klientów do napełniania powietrzem balonów lepszej jakości i podwieszania ich na specjalnych haczykach. I bez helu da się przygotować naprawdę piękne dekoracje i na tym obecnie bazujemy. A poza balonami, nieustannie oferujemy nowości. Teraz np. przygotowujemy personalizowane bombki na choinkę, które cały czas można jeszcze u nas zamówić.

Sylwestrowe trendy
Przedsiębiorcy podkreślają, że ta praca pozwala wyczuwać trendy panujące na rynku. - Najbardziej popularne są w ostatnich miesiącach zestawienia czerni ze złotem i srebrem - tłumaczy dekoratorka. - Taka paleta barw dominuje tak na imprezach młodzieży jak i na seniorskich jubileuszach. Tegoroczny Sylwester i karnawał także zdominuje w dekoracjach podobny układ barw - dodaje. Co podkreśla, wiele z dekoratorskich zleceń powraca niestety z sal do domów: - Zauważam, że obecnie ludzie zrażeni wysokimi cenami imprez w lokalach, skupiają się w mniejsze grona, wspólnie opłacają catering, dekoracje i bawią się w tym roku w domach, ale nie rezygnują. I to daje nadzieję na nadchodzące, trudne czasy - kończy.