Reklama

Dawid Jurek ze Świecia - fizjoterapeuta, kolarz, koszykarz i artysta

Dawida Jurka ze Świecia znamy z wyścigów kolarskich lub koszykarskich parkietów. Jednak ma on jeszcze jedną pasję niezwiązaną ze sportem, której poświęca wiele wolnego czasu

Dawid Jurek urodził się w Żninie. Świecianinem jest od 2011 roku. Jak sam podkreśla jest szczęśliwym mężem oraz ojcem dwóch córek. Z zawodu jest fizjoterapeutą, pracuje w jednym z bydgoskich szpitali i przychodni. Sport w jego życiu odgrywa ważną rolę.

- Był dla mnie ważny od zawsze – podkreśla Dawid Jurek. - W Szkole Podstawowej w Cerekwicy, gdzie dorastałem i spędziłem dzieciństwo, trafiłem na wymagającego wuefistę Wiesława Biebersteina, który kładł nacisk na przygotowanie gimnastyczne i lekkoatletyczne. Dzìęki niemu polubiłem biegi i skok w dal. W latach osiemdziesiątych będąc pod wrażeniem zmagań polskich kolarzy w Wyścigu Pokoju poprosiłem rodziców, aby mi sprawili rower wyścigowy. Marzenie się spełniło i tak zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Startowałem w zawodach dla dzieci i młodzieży na szczeblu gminnym i wojewódzkim.

Kolarzem amatorem Dawid Jurek jest do dziś, choć miał 24-letnią przerwę. - W 2014 po perturbacjach zdrowotnych postanowiłem powrócić do kolarstwa – wyjawia świecianin. - Do kręcenia pomógł mi wrócić Adam Szymczyk, za co mu bardzo dziękuję. Od tego czasu z rowerem się praktycznie nie rozstaję. Rocznie przejeżdżam średnio 10-11 tys. kilometrów. Najdłuższy jednorazowy wypad z kolegami ze Świecia i okolic miałem do Sopotu i z powrotem. Przejechaliśmy 301 km w 10 godzin.

Drugą ważną dyscypliną sportową w życiu naszego bohatera jest koszykówka. Zaczął w nią grać w czasie nauki w Liceum Ogólnokształcącym w Żninie.

- Warsztat koszykarski poprawiłem w trakcie studiów, gdzie miałem okazję trenować pod skrzydłami trenera Adama Zielińskiego – wyjawia Dawid Jurek. - W tym okresie wziąłem udział w Mistrzostwach Polski Akademii Medycznych w Lublinie kończąc rozgrywki na 7. miejscu. Amatorsko grałem przez dwa sezony z drużyną CM UMK w bydgoskiej lidze BNBA. W Świeciu przez dwa sezony byłem zawodnikiem Akademii Koszykówki prowadzonej przez Piotra Okomskiego. Graliśmy w III lidze. Obecnie grywam w Świeckiej Amatorskiej Lidze Koszykówki, gdzie z drużyną MSI Telekom zdobyliśmy dwa razy wicemistrzostwo, a raz wywalczyliśmy brązowy medal.

Znajomi Dawida Jurka znają także jego artystyczną duszę. Na portalach społecznościowych mogą podziwiać jego rysunki i szkice.

- Zamiłowanie do sztuki, a szczególnie rysunku i malarstwa zaszczepił we mnie nauczyciel plastyki Andrzej Łuczak – podkreśla Dawid Jurek. - To jemu w tej dziedzinie zawdzięczam najwięcej. Inspiracją jest dla mnie codzienność, ogólnie otaczający nas świat. Lubię podglądać jak widzą to inni, najczęściej za pośrednictwem mediów społecznościowych. Najlepiej czuję się w ołówku i ogólnie technikach suchych, choć nie wykluczam, że za farby też chwycę. Swoje prace często wstawiam na FB i Instagramie. Na pytanie skąd biorę na to wszystko czas odpowiadam zawsze „dla chcącego nic trudnego". Z tych moich pasji najwięcej wyrzeczeń pochłania kolarstwo.

Sportowe sukcesy Dawida Jurka 

Kolarstwo:

Pałuki Tour Żnin ‘2016 – 3. miejsce w kategorii 40-49 lat;

Mocni w wierze i na rowerze – 2. miejsce w swojej kategorii w latach 2015, 2018, 2019, oraz 3. miejsce w 2016 r.

Mistrzostwa Polski Fizjoterapeutów - 2. miejsce w swojej kategorii w latach 2018, 2019.

Enea Tri Bydgoszcz (sztafeta 1/8) – 1. miejsce w 2015 r.

Koszykówka:

Mistrzostwa Polski Akademii Medycznych (CM UMK Bydgoszcz) – 7. miejsce;

Świecka Amatorska Liga Koszykówki (MSI Telekom) – 2x 2. miejsce, 1x 3. miejsce.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do