
W marcu gmina świecie unieważniła przetarg na rozbudowę i modernizację Ośrodka Wypoczynkowego Deczno. Prace rozbiórkowe zostały wstrzymane, a mieszkańcy zastanawiają się, pozostałości po starej barokawiarni znikną przed sezonem.
- Przetarg musieliśmy unieważnić, bo ceny, jakie zaproponowali wykonawcy przekroczyły nasze możliwości budżetowe - mówi Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia.
Gmina zaplanowała na wybudowanie piętrowego obiektu wraz infrastrukturą w miejsce dawnego baru 5 mln zł (całość inwestycji kosztować może 6 mln zł). W ramach przetargu wpłynęło dziewięć ofert. Najtańsza przekraczała założoną kwotę o 1,5 mln zł. Najdroższa oferta opiewała na 10,9 mln zł.
- Postanowiliśmy zmodyfikować projekt, tak by koszty budowy były niższe - tłumaczy burmistrz Świecia. - Udało się znaleźć kilkanaście pozycji, z których mogliśmy zrezygnować lub zastosować inne materiały. Staraliśmy się to zrobić tak, by zmian nie dało się odczuć i, by nie wpływały one na kubaturę budynku. Przykładowo zrezygnowaliśmy częściowo z klimatyzacji i z windy towarowej, która miała docierać na górny taras - dodaje.
W ciągu najbliższych dni w BIP gminy ma pojawić się informacja o nowym przetargu. - Chcemy jak najszybciej wyłonić wykonawcę - tłumaczy Krzysztof Kułakowski. - W ramach jego obowiązków będzie rozbiórka dawnego obiektu i uprzątnięcie terenu. Ma to się odbyć jeszcze przed tegorocznym sezonem. Nie pozbawimy mieszkańców dostępu do małej gastronomii. W zamian chcemy ustawić kontener pełniący funkcję baru. Inwestycja związana z budową nowego obiektu ma zakończyć się przed sezonem letnim 2022 r. Czyli w przyszłe wakacje budynek zostanie udostępniony wypoczywającym - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy nikt nie wpadł na to, aby ogrodzić ten teren? Kwestia czasu, aż komuś stanie się krzywda. Szkoda, że Nadzór Budowlany w Starostwie nie widzi problemu.
Gdyby powierzyć księgowym z Urzędu Miejskiego to zadanie, to budynek zniknąłby błyskawicznie. Nawet nikt by tego nie zauważył.