Burzliwe obrady sesji Rady Miejskiej w Świeciu. Poszło o wydzierżawienie terenu firmie zajmującej się recyklingiem

Dzisiaj odbyła się kolejna sesja Rady Miejskiej w Świeciu. Jednym z ostatnich punktów w porządku obrad było podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wydzierżawienie terenów inwestycyjnych na obszarze Vistula Park I na okres dłuższy niż 3 lata w trybie bezprzetargowym firmie Roplast

Firma Roplast działa na rynku od 2000 roku w branży budowlanej. Firma planuje poszerzyć działalność o branżę recyklingową. Na wydzierżawionych działkach chce wybudować budynek o charakterze magazynowo-prodykcyjnym celem prowadzenia działalności polegającej na skupie złomu stalowego i kolorowego, przerobie kabli, miedzi i aluminium oraz silników elektrycznych i rozruszników. Planowany koszt inwestycji to 5 mln zł. Wraz z powstaniem nowego zakładu planuje się utworzenie 6, a docelowo 14 etatów. Firma od 2016 roku prowadzi na terenie Vistulii Park I działalność polegającą na magazynowaniu i przerobie odpadów innych niż niebezpieczne. Jak twierdzą urzędnicy do tej pory nie było z nią problemów. Dzierżawa miałaby obowiązywać przez okres 10 lat.

Gmina zapłaci za nielegalne wysypisko

Przypomnijmy, że również na dzisiejszej sesji radni jednogłośnie zgodzili się, żeby za gminne pieniądze zlikwidować nielegalne wysypisko na terenie Vistula Parki I w Wielkim Konopacie. Koszt usunięcia składowanych tam śmieci to 11 mln zł. Szczegółowo pisaliśmy o tym tutaj.

"Nie można pochopnie podejmować takich decyzji"

Wobec powyższego rozgorzała dyskusja. Radny Adam Kufel zauważył, że najpierw należałoby wyciągnąć wnioski z sytuacji jaką teraz mamy i lepiej się przygotować. Podobnego zdania był Tomasz Szamocki. - Nie można wrzucać wszystkich do jednego worka, ale to co dzisiaj się wydarzyło pozbawiło nas 10 mln zł – mówił. - Nie można pochopnie podejmować takich decyzji.

Firma finansowała imprezy i kluby

Innego zdania był radny Ariel Stawski, który stwierdził, że przez to co dzisiaj się wydarzyło nie można się barykadować na innych inwestorów. W obronie Roplastu stanęli też Waldemar Chudy i Grażyna Styczeń. - To jest rodzinny biznes, mieszkają tutaj. Firma będzie podlegała kontrolom. Nie raz finansowała ona imprezy i wspomagała kluby – mówiła radna Styczeń.

Jak zauważyła radna Iwona Karolewska, od 2018 roku zmieniły się przepisy i są one bardziej rygorystyczne. Natomiast radny Sebastian Glaziński pytał o technologie stosowane w tym przedsiębiorstwie. Adam Kufel zaproponował, aby zawrzeć umowę z inwestorem, ale na krótszy okres. Z kolei Tomasz Szamocki zauważył, że firma która utworzyła nielegalne wysypisko też dofinansowywała cele społeczne, a logo tej spółki widniało na samochodzie pożarniczym.

Radny Cieślak poczuł się urażony

Na sesji wystąpił także sam zainteresowany, czyli właściciel firmy Roplast Jarosław Kwieciński. - Zdementować chciałbym kilka rzeczy – mówił. - Jest nowe rozporządzenie odnośnie ochrony środowiska. Wszystkie odpady muszą być objęte roszczeniami – zaznaczył. Powiedział także, że niektórzy radni traktują go jak tamtego pana. Jak stwierdził działa na Vistulii już pięć lat. Nie mogą znajdować się tam odpady niebezpieczne, a on nie ma zamiaru robić tam wysypiska. Będą recyklingowane takie materiały jak stal, miedź, ołów. Zarzucił on także radnym bezczynność w przypadku nielegalnego wysypiska. - Gdzie byli Państwo jak to się działo? - pytał. Na te słowa zareagował radny Cieślak, który poczuł się urażony. Tomasz Szamocki stwierdził, że pan Kwieciński nie ma pojęcia jak funkcjonuje Rada Miejska, nie odpowiedział na pytania tylko zaatakował radnych. Jarosław Kwieciński przeprosił jeżeli ktoś poczuł się urażony jego słowami.

Jaki był wynik głosowania?

Ostatecznie radni przyjęli uchwałę. Za głosowało 10 radnych. Byli to: Waldemar Chudy, Jan Chudziński, Piotr Grajewski, Maciej Kaczmarek, Iwona Karolewska, Henryk Mollus, Marcin Sarnecki, Ariel Stawki, Grażyna Styczeń i Jerzy Wójcik. Przeciwnych było 4 radnych: Adam Cieślak, Grażyna Krzemińska, Adam Kufel oraz Tomasz Szamocki. Sebastian Glaziński wstrzymał się od głosu.

Radni podjęli także uchwałę w sprawie wydzierżawienia terenów inwestycyjnych na obszarze Vistula Park I na okres dłuższy niż 3 lata w trybie bezprzetargowym firmie Dolpak. Jest to firma działająca od 2005 roku w Grucznie. Na terenie Vistulii ma postawić halę, gdzie przetwarzany będzie papier. Zainwestować ma 3-6 mln zł i zatrudniać 6-10 osób. Tutaj wszyscy radni byli za.

Fot. archiwum swiecie.eu