
Nawet kara grzywny grozi mieszkańcom gminy Świecie, którzy nie dostosują się do zakazu podlewania wodą z wodociągów swoich ogródków i napełniania basenów.
W Sulnowie wieczorami woda w kranach ledwie leci. Brakuje ciśnienia. W Skarszewie cieszą się ci, którzy korzystają z własnych ujęć wody. Na stronie urzędu miasta Świecie pojawił się komunikat, z którego wynika, że zakaz podlewania ogródków z sieci wodociągowej wynika z niewielkich opadów deszczu. Ma obowiązywać do 31 sierpnia, przez cały miesiąc, w godzinach od 7.00 do 22.00 Oprócz ogródków przydomowych, nie wolno podlewać tych działkowych, terenów zielonych oraz nie należy napełniać basenów.
Dodatkowo poinformowano, że złamanie tego ustalenia może skończyć się nałożeniem kary grzywny na niepokornego mieszkańca gminy Świecie. Dodajmy, że część terenów zielonych należących do gminy dalej będzie podlewana, przez firmy pielęgnujące je. Wszystko zależy po prostu od terenu. Przykładem niech będzie Duży Blankusz, gdzie firma stara się podtrzymać usychające nasadzenia.
Okazuje się, że samo miasto raczej nie doświadcza braków wody. - Mamy sygnały od prezesa naszych wodociągów, że w Skarszewie i Sulnowie ludzie nie mają wody w kranach. O ile sprawdzić zakaz podlewania będzie raczej trudno, to zależy nam na tym, żeby do jak największej liczby mieszkańców dotarła informacja, że takie problemy się pojawiają - mówi Krzysztof Kułakowski, Burmistrz Świecia. Gmina roześle do mieszkańców sołtysów z kurendami. Na początku raczej nie należy się spodziewać mandatów, tylko pouczeń. W jaki sposób prowadzone będą kontrole zakazu? - Społeczeństwo poradzi sobie z tym samo - burmistrz nie ukrywa, że mieszkańcy po prostu sami będą zgłaszać łamiących ten zakaz. Burmistrz apeluje też do mieszkańców, żeby zaczęli wodę oszczędzać. Cały czas zapowiadane są upalne temperatury, a pojedyncze nawałne opady nie rozwiązują problemu braku wody w przyrodzie.
Problemy jak się dowiedzieliśmy występują też w Dzikach i Belnie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kurczę.... tak bogata gmina a wody brak?
Już nas przygotowują do podwyżek za wodę. Głupie co?-ale prawdziwe ,wkrótce się przekonamy!
Sytuacja dotycząca braku wody np. w Skarszewach jest problem od kilku lat.Zaklad Wod-kan dobrze zna ten temat.Zaklady w Sulnowie potrzebują dużo wody do produkcji.Trzeba było przewidzieć , że mieszkancy okolicznych miejscowości będą mieli problem z brakiem wody.Panujaca susza nie jest jedyną przyczyną obecnej sytuacji.