
W grudniu informowaliśmy, że autobusy na linii Świecie - Michale- Dragacz będą kursować też do Grudziądza. Nieoczekiwanie pojawiły się komplikacje
Od 2 stycznia 2024 r. autobusy na linii Świecie - Michale- Dragacz miały wjeżdżać do Grudziądza. - Przewoźnik zgodził się utworzyć linię komercyjną z Dragacza do Grudziądza, aby pasażerowie bez przesiadek na trasie przez Sartowice mogli dojechać do Grudziądza – informował Urząd Gminy w Dragaczu. - W Grudziądzu autobus będzie się zatrzymywał na ul. Gdyńskiej (przy moście) oraz przy dworcu PKP. W Grudziądzu jest planowany przyjazd autobusu przy dworcu PKP o godzinie : 6:45, 11:25, 15:15, 17:55. Z Grudziądza przy dworcu PKP autobus będzie odjeżdżał o godzinie: 6:55, 11:35, 15:25 oraz 18:05 – dodawali urzędnicy.
Autobus napotkał jednak na problemy. Kursy zostały bowiem zawieszone. - W dniu dzisiejszym Urząd Gminy Dragacz otrzymał informację od przewoźnika obsługującego tą linię (PKS Bydgoszcz), że chwilowo autobus nie ma prawnej możliwości wjeżdżania do Grudziądza – przekazała wójt gminy Dragacz Dorota Krezymon. - Uwarunkowane to jest brakiem wymaganego zezwolenia , które wydaje Urząd Miasta Grudziądz. Przedstawiciel przewoźnika zapewnił Urząd Gminy Dragacz, że wniosek o wydanie tego zezwolenia został złożony jeszcze w grudniu 2023 r. i cały czas czekają na odbiór wymaganego zezwolenia. Jak tylko uda się uzyskać to zezwolenie, przewoźnik poinformuje o tym Urząd Gminy Dragacz i zostanie udostępniona informacja o uruchomieniu tej linii – dodała Krezymon.
Na informacje te stanowczo zareagował Wydział Komunikacji Miejskiej w Grudziądzu. - W związku z pojawiającymi się informacjami sugerującymi, że opóźnienie w starcie linii autobusowej: Świecie - Grudziądz, realizowane przez przewoźnika PKS BYDGOSZCZ, wynika z braku zezwolenia wydawanego przez Urząd Miejski w Grudziądzu, Wydział Komunikacji Miejskiej w Grudziądzu STANOWCZO ZAPRZECZA treści oświadczenia Pani Wójt – czytamy w komunikacie. - Wniosek o wydanie takiej decyzji wpłynął pocztą elektroniczną 3 stycznia 2024 roku, natomiast fizycznie dopiero w dniu wczorajszym, to jest 4 stycznia. Decyzja w powyższym temacie zostanie wydana bez zbędnej zwłoki, z zachowaniem wszystkich niezbędnych procedur.
Następnie wójt Dorota Krezymon sprostowała swoje informacje. - Po zamieszczeniu powyższego posta otrzymałam z Urzędu Miasta w Grudziądzu informację, że przewoźnik (PKS Bydgoszcz) złożył wniosek 4 stycznia, a nie w grudniu jak nas poinformowano – napisała wójt. - Termin rozpatrzenia wniosku to maksymalnie 30 dni, ale jak zapewnił mnie wiceprezydent Szymon Gurbin urząd rozpatrzy wniosek jak najszybciej – dodała.
Fot. archiwum Nowe Świecie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przewoźnik, który wprowadził w błąd organ w Dragaczu i mieszkańców powinien oficjalnie przeprosić za poświadczenie nieprawdy. To jest minimum..
Nieustające pasmo sukcesu, niczym z Barei, publicznie się pisze że autobus będzie jeździł a potem kwitów nie ma , koń już pokazuje wszystkie zęby :)