
Świecianka ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku na kierunku wzornictwo przemysłowe, obroniła tytuł magistra z grafiki artystycznej, ukończyła szkołę muzyczną pierwszego stopnia z fortepianu i podyplomowo terapię zajęciową
- Zajmuję się grafiką artystyczną, czyli taką mniej konstruowaną, a bardziej tworzoną pod wpływem emocji i impulsu artystycznego. Mimo, że skończyłam wzornictwo przemysłowe, magisterkę zrobiłam z grafiki artystycznej i to było spełnieniem marzeń - wyznaje Agnieszka Jarosz.
Artystkę mieszkańcy mogą kojarzyć między innymi z muralu, który zdobi świecki amfiteatr. To właśnie jej projekt został wybrany i zrealizowany. OKSiR po raz kolejny postawił na pracę Agnieszki i jej grafika jest motywem przewodnim 39. Maratonu Piosenki Osobistej.
- Pierwszy raz miałam taką okazję, jest we mnie dużo stresu i nadziei, bo czuję się odpowiedzialna za to wszystko - wyznaje artystka. - Na MPO powstało dziewięć projektów i generalnie one wcześniej były bardziej projektowe, niż artystyczne i mam to szczęście, że współpraca z OKSiR-em jest bardzo przyjemna i dziewczyny mi powiedziały: Aga, słuchaj to są bardzo fajne rzeczy, ale to nie jest twój styl, zrób coś w swoim stylu i właśnie to się przekuło w wersję, którą widzimy na plakatach - dodaje.
Agnieszka oprócz artystycznych projektów pracuje w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Świeciu, jako terapetuka w pracowni muzykoterapeutyczno-artystycznej. Dodatkowo dorabia jako copywriter.
Marzeniem kobiety jest móc utrzymywać się ze swojego artystycznego oblicza. - Przemysł artystyczny, kreatywny w Polsce jest bardzo trudny, dlatego też zdroworozsądkowo podchodzę do tematu, stąd rozwinięcie kwalifikacji o terapię zajęciową, ale generalnie nie planuję zostawać w Polsce. Nie wiem, czy chciałabym się zamykać w jednej przestrzeni, moim założeniem jest doświadczyć wielu różnych kreatywnych działaności, mieć ciekawe życie i wspomnienia. Móc utrzymywać się w ten sposób byłoby super - komentuje.
Często trudnością w prowadzeniu artystycznej działalności jest niestabilność i niestałość w zleceniach. Młodzi artyści mają problem ze znalezieniem dla siebie pracy. W tego typu biznesie nierzadko trzeba popisać się silnym charakterem i zawziętością w zdobywaniu kolejnych projektów. Okazuję się, że studia artystyczne nie do końca przygotowują aspirujących artystów do pracy w tym jakże trudnym biznesie.
- O menedżerowaniu sztuką dowiedziałam się dopiero po studiach w Świeciu, najbardziej pomogli mi Marek Tomasik, Agnieszka Puza oraz Monika Tom. Najśmieszniejsze jest to, że uczyli mnie tego w momencie mojego rocznego urlopu dziekańskiego. Mimo tego wszystkiego uważam, że ludzie z mojego roku studiów się świetnie rozwinęli, czasami nawet osoby z mojego otoczenia nie zdają sobie sprawy, że dana bluzka, którą noszą, to projekt mojej koleżanki - opowiada kobieta.
Oprócz wspomnianego wyżej loga, Agnieszka na tegorocznym Maratonie Piosenki Osobistej zaprezentuje swoje prace podczas wernisażu. Prace świeckiej artystki podziwiać będziemy mogli drugiego dnia festiwalu w galerii OKNO od godziny 19.
- Prace, które przedstawię na wernisażu nie będą odbiegać stylem od tego zastosowanego w motywie przewodnim maratonu - komentuje świecianka.
Bogate życie artystyczne i zawodowe zwieńczają przemyślane plany na życie rodzinne Agnieszki. Kobieta marzy o potomstwie, które chciałaby urodzić i wychować za granicą.
- Moim wielkim marzeniem jest wyjazd z Polski i urodzenie dziecka - dodaje Agnieszka Jarosz - Boję się w tym kraju założyć rodzinę, stąd plan wyjazdu - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przecudowna i przekochana osoba. O tym, że jest zdolna to nie trzeba nawet pisać. Nie znam chyba zdolniejszej i wytrwalszej osoby, która pomimo wielu trudności nadal ma swój cel w życiu i z sukcesem do niego dąży ♥️ z całego serca gratuluję i jak zawsze życzę sukcesów na jak największą skalę!