Pogoda teraz: 17°C | zachmurzenie małe
Reklama
Afera w chełmińskiej policji: znajomości z komendantem pomogły w uniknięciu mandatu. Czy roszady w policji będą dotyczyć też Świecia?
W chełmińskiej komendzie policji wybuchła afera, w której główną rolę gra komendant tamtejszej jednostki. Na czas wyjaśnienia sprawy insp. Tomasz Lubiejewski, zastępca komendanta ze Świecia objął to samo stanowisko w Chełmnie
Chodzi o sprawę z maja tego roku, a dokładnie o dzień, gdy w pobliżu chełmińskiej komendy policji zatrzymał się samochód. Problem w tym, że kierowca stanął na zakazie. Policjanci podjęli interwencję. Wówczas okazało się, że kierowca nie ma również prawa jazdy.
Mężczyzna miał powołać się na znajomości z komendantem policji Andrzejem Sz. w Chełmnie. Jak podają tamtejsze media, gdy mundurowi zadzwonili do szefa, ten kazał jedynie pouczyć mężczyznę.
Sprawa trafiła do Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, Komendy Głównej Policji, Prokuratury Okręgowej w Gdańsku i Biura Spraw Wewnętrznych Policji w Gdańsku. - Wobec komendanta wszczęto postępowanie dyscyplinarne - mówi podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy.
Od poniedziałku Andrzej Sz. przebywa na zwolnieniu lekarskim.
W sobotę (22 czerwca) Komendant Wojewódzki Policji w Bydgoszczy delegował do pełnienia służby na stanowisku I Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Chełmnie mł. insp. Tomasza Lubiejewskiego, który dotychczas był zastępcą komendanta w Świeciu. Czy będą więc zmiany kadrowe w jednostce w Świeciu? - Na ten moment nie, ale sytuacja jest dynamiczna, nie wiem jak będzie w przyszłym tygodniu - odpowiada Chlebicz.
Na zdjęciu mł. insp. Tomasz Lubiejewski
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nSwiecie.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kolesie są wszędzie. Czy to Chełmno czy Świecie. Generalnie należy zrobić roszady we wszystkich komisariatach i patrzeć na rączki policjantów. A najlepiej zmieniać co jakiś czas miejsca pracy bo zawiązują zbyt dużo przyjaźni.
Dokładnie
Czy jest ktoś, kto w życiu nie wykorzystał znajomości do osiągnięcia celu? Jeżeli tak, to kłamie.
Jakież, to pisowskie. Od poniedziałku Andrzej Sz. przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Ten policjant ze zdjęcia szczuje psem dzieci, które chodzą na Hallowen.
Strzeszcie sie mlode ladne starzystki w Chelmnie i nie dajcie sie tak jak w swieciu
No to teraz mlode policjatki i starzystk beda mialy przekichane
Znajomości, układy to za PiS rządów normalka. Głąby na wysokich stołkach siedzą.
Znajomości, układy to za PiS rządów normalka. Głąby na wysokich stołkach siedzą.