Reklama

61-latek oddał oszustom 40 tys. zł., bo nakłamali, że córka miała wypadek

To był typowy przykład oszustwa na policjanta, w którym mieszkaniec pod wpływem emocji dał się naciągnąć dużą sumę pieniędzy. Policja prowadzi dochodzenie i przypomina, że nigdy nie żąda od ludzi pieniędzy

W połowie lutego oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od mieszkańców naszego powiatu. W Dragaczu dzwonili do kilku osób, ale wszystkie próby kradzieży były nieudolne. W gminie Bukowiec też usiłowali ukraść pieniądze. Tam swój atak przypuścili 17 lutego. - Jedna z mieszkanek dostała telefon od rzekomej policjantki o tym, że jej córka miała wypadek i trzeba zapłacić 280 tys. zł, żeby nie poszła do więzienia - relacjonuje mł. asp. Julia Świerczyńska, p.o. oficer prasowy KPP w Świeciu. - Rozmowę przerwał mąż kobiety, którą oszuści próbowali naciągnąć. Tego samego dnia w Przysiersku został oszukany 61- letni mężczyzna. Tak jak poprzednio oszuści chcieli od niego 280 tys. zł, ale mężczyzna przyznał, że w domu ma tylko 40 tys. zł - dodaje. 

Chwile później do domu mężczyzny przyjechał kurier, zabrał pieniądze i odjechał. Trwa policyjne śledztwo. Mieszkańcy, którzy mogą przekazać mundurowym cenne informacje, widzieli oszustów lub samochód jakim się poruszali są proszeni o przekazywanie informacji w Komendzie w Świeciu lub na najbliższym posterunku. 

 

zdjęcie ilustracyjne

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-02-28 16:20:48

    Szkoda że tak mało miał w domu pieniędzy,mógł im przepisać gospodarkę..Ciemnogród a tyle o tych wyłudzeniach się pisze i mówi..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do