Kobieta przekroczyła dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 57 km/h, rozmawiając jednocześnie przez telefon komórkowy
W poniedziałek (19.09.2016) ok. godz. 7:00 na ul. Chełmińskiej patrol Ruchu Drogowego zatrzymał do kontroli 25-cio letnią mieszkankę powiatu świeckiego. Kobieta jechała w terenie zabudowanym 107 km/h i jednocześnie rozmawiała przez telefon komórkowy.
Za korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy policjanci ukarali ją mandatem karnym w wysokości 200zł i 5 punktami karnymi. Z kolei za przekroczenie dopuszczalnej prędkości mundurowi nałożyli na 25-cio latkę mandat karny w wysokości 400zł i 10 punktów karnych.
Dodatkowo kobiecie zostało zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
źródło:policja
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Do następnej kontroli i prawko zabrane przy następnej nawet przypadkowej kontroli...
odpowiedz
Zgłoś wpis
stary kierowca - niezalogowany
2016-09-21 22:39:42
niestety rozmawianie przez telefon komórkowy jest nagminne przez kierowców nie tylko na prostej drodze ale nawet podczas wykonywania skrętów na skrzyżowaniach lub zjeżdżania w boczną ulicę, przejazdu przez światła - poprostu wszędzie, nawet przy budynku Komendy Powiatowej / gdyby tak zechcieli sobie policjanci poobserwować/ ale gdzież tam, ta pani to chyba przypadkiem zapłaciła za rozmowę bo głównie to za szybko jechała - telefonu nikt by nie zauważył !!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Łuki - niezalogowany
2016-09-21 14:29:17
W takich sytuacjach mówi się, że nie ma się przy sobie dokumentu, za co grozi 50 zł mandatu i 0 punktów. Korzyść z tego taka, że kara w postaci utraty dokumentu nie może być wykonana.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do następnej kontroli i prawko zabrane przy następnej nawet przypadkowej kontroli...
niestety rozmawianie przez telefon komórkowy jest nagminne przez kierowców nie tylko na prostej drodze ale nawet podczas wykonywania skrętów na skrzyżowaniach lub zjeżdżania w boczną ulicę, przejazdu przez światła - poprostu wszędzie, nawet przy budynku Komendy Powiatowej / gdyby tak zechcieli sobie policjanci poobserwować/ ale gdzież tam, ta pani to chyba przypadkiem zapłaciła za rozmowę bo głównie to za szybko jechała - telefonu nikt by nie zauważył !!!
W takich sytuacjach mówi się, że nie ma się przy sobie dokumentu, za co grozi 50 zł mandatu i 0 punktów. Korzyść z tego taka, że kara w postaci utraty dokumentu nie może być wykonana.